Więcej świątecznych przepisów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wigilia to przede wszystkim tradycyjne smaki i babcine przepisy. Warto jednak nieco poeksperymentować z menu i przygotować nowe, oryginalne smaki. Jedną z ciekawych receptur jest skandynawski specjał według Roberta Makłowicza. Jak podkreśla - wystarczy kilka składników i odrobina eleganckiego trunku, by podbić kubki smakowe gości.
Świąteczna ryba od mistrza kuchni. Michel Moran podaje ją w tym sosie
Skandynawski specjał idealny na świąteczny stół
Na wigilijnym stole króluje tradycja i dobrze wszystkim znane dania i przystawki. W tradycyjnym menu znajdziemy śledzie na wiele sposobów, karpia, pstrąga czy łososia. Atlantycki rarytas to w kuchni synonim elegancji i dobrego smaku. Uwielbia ją niemal każdy, a podana w oryginalny sposób podbije serca nawet najbardziej wymagających.
Robert Makłowicz zdradził przepis na ciekawą alternatywę dla nudnych i oklepanych dań rybnych. Gravlax specjał rodem z dalekiej północy. Bazuje na łososiu i bogatej w aromaty marynacie. W składzie znajdziemy dużo koperku, pieprz, sól, cukier i niewielką ilość brandy lub konaku. Wyrafinowany trunek idealnie spaja rybę z zalewą - efekt rozpieszcza kubki smakowe i na długo zostaje w pamięci.
Zobacz wideo
Łosoś w sosie śmietanowym z pomidorkami i szpinakiem
Przepis na Gravlax według Roberta Makłowicza
Składniki:
- 1 kg filetu z łososia ze skórą,
- pęczek łodyżek koperku,
- 2 łyżki cukru,
- łyżka brandy lub koniaku
- 2 łyżeczki soli,
- 100 ml wody,
- łyżka zgniecionego lub grubo zmielonego białego pieprzu.
Sposób przygotowania:
- Przygotowanie to przysłowiowa bułka z masłem. Zaczynamy od umycia i osuszenia ryby. Tak przygotowany łosoś ląduje w dużym naczyniu.
- Koperek drobno siekamy, łączymy z wodą, alkoholem, pieprzem, solą i cukrem. Marynatę dokładnie nakładamy na rybę - stronę ze skórą również nacieramy.
- Tak przygotowany rarytas przykrywamy folią. Obciążamy i wkładamy do lodówki na dwie doby leżakowania. Następnie pozbywamy się nadmiaru płynu z naczynia i odsączamy rybę. Pozostawiamy na kolejną dobę.
- Filet układamy na desce do krojenia skórką do dołu. Usuwamy nadmiar marynaty i przy pomocy bardzo ostrego noża kroimy cienkie, wręcz transparentne plastry.
- Podajemy jako przekąskę, z pieczywem, ulubionymi sosami lub jako dodatek na kanapkę.
Łosoś hodowlany czy dziki - którą rybę wybrać? Różnica jest ogromna