Już nie marchewka z jabłkiem? Ten egzotyczny owoc doda surówce o wiele więcej smaku

Tradycyjna surówka z marchewki i jabłka często gości na polskich stołach. Świetnie komponuje się z różnymi daniami i dostarcza wiele cennych składników odżywczych. Proponujemy jednak jej alternatywną wersję z egzotyczną nutą. Zamiast jabłka można dodać do surówki... ananasa.

Te soczyste owoce o tropikalnym smaku sprawdzają się jako dodatek do sałatek i niektórych potraw. Ananasy, nie dość, że mają intensywny smak i aromat, posiadają wiele właściwości zdrowotnych. Podajemy przepis na surówkę, która zaskoczy gości i będzie komponowała się doskonale z różnymi daniami. Do jej przyrządzenia potrzeba tylko kilku składników.

Zobacz wideo "Niema cisza" [ZWIASTUN]

Te tropikalne owoce zawierają dużo cennych witamin i minerałów

Ananas to owoc bogaty w witaminy i składniki mineralne. Zawiera duże ilości m.in. witaminy C, B6, tiaminy, miedzi, magnezu, potasu i kwasu foliowego. Posiada wiele właściwości zdrowotnych - działa przeciwzapalnie, poprawia trawienie i funkcjonowanie układu odpornościowego oraz układu krążenia. W połączeniu z marchewką będzie prawdziwą bombą witaminową. 

Surówka z marchewki i ananasa. Orzeźwiający smak nadchodzącego lata

Do przygotowania surówki z marchewki i ananasa można użyć świeżego owocu lub zastąpić go krojonym z puszki. W tym przypadku należy go dokładnie odsączyć. Dodatkowo, aby przełamać słodycz, można dorzucić do surówki kilka posiekanych orzechów włoskich.

Składniki:

  • dwie duże marchwie,
  • łyżka soku z cytryny,
  • dwa plastry świeżego ananasa,
  • pieprz i sól,
  • łyżka płynnego miodu,
  • olej ryżowy.

Przygotowanie:

  1. Wykrój środek ananasa, obierz go i pokrój w plastry.
  2. Obierz i umyj dokładnie marchew. Zetrzyj je na małych oczkach tarki do większej miski.
  3. Dwa plastry ananasa pokrój w mniejsze kawałki i wymieszaj z marchewką, sokiem z cytryny i miodem.
  4. Całość dopraw solą i pieprzem do smaku, dodaj odrobinę oleju ryżowego.
  5. Podawaj w oddzielnych salaterkach. Smacznego!

Więcej podobnych artykułów znajdziecie na Gazeta.pl

Więcej o: