Flaczki po zamojsku to danie składające się z warzyw korzennych, flaków i koncentratu. Smak podkręcają przyprawy. Co więcej, flaki to idealne danie na mroźne dni, bo trzeba je jeść, gdy są gorące. Sprawdźcie te dwa przepisy, a zagoszczą w waszym menu na stałe.
Alina Zienowicz Ala z / CC BY-SA 3.0 / https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=3448458
REKLAMA
REKLAMA
Flaki po zamojsku wołowe
Flaki po zamojsku wołowe to danie idealne na zimowe ognisko, bo znakomicie rozgrzewają. Podane na gorąco ze świeżym chlebkiem są prawdziwym rarytasem. Flaki zamojskie to nie lada gratka dla wielbicieli niecodziennych smaków. Poniżej znajdziecie przepis.
REKLAMA
Flaki po zamojsku - przepis:
Składniki:
500 g flaków wołowych
400 ml passaty
1-2 marchewki
biała część pora
1-2 pietruszki
kawałek selera
2-3 łyżki masła
2 łyżki koncentratu
1 l bulionu
3-4 litry wody
sól, pieprz, majeranek, papryka słodka i ostra, ziele angielskie, liście laurowe
Wykonanie:
Flaki umyj. Dalej zalej je 2 litrami wody i zagotuj. Doprowadź do wrzenia.
Później utrzymuj na ogniu przez 10-15 minut. Odcedź je i wypłucz.
Powtórz czynność.
Ugotowane flaki wypłucz i przełóż do garnka. Zalej je bulionem.
Dołóż przyprawy. Gotuj przez godzinę.
Przygotuj warzywa. Umyj je, obierz i zetrzyj na tarce na dużych oczkach.
Podsmaż je na maśle.
Dołóż warzywa do wywaru. Całość gotuj przez 15 minut.
Dodaj następnie passatę pomidorową.
Dopraw do smaku.
Gotuj wszystko na małym ogniu przez 30 minut.
Zobacz wideo Flaczki z boczniaków [HAPS VEGE]
Flaki po zamojsku - przepisy na bazie cielęciny z dodatkiem wołowiny
Przepisy na flaki po zamojsku mogą być różne. Przychodzimy więc z kolejną recepturą. Tym razem na bazie cielęciny i szpondru wołowego. Przepis został wzbogacony o imbir, dzięki czemu cała potrawa zyskuje ciekawy, wyostrzony smak. Jeżeli lubujecie się w korzennych dodatkach w zestawieniu z mięsem czy flakami to zdecydowanie polecamy to rozwiązanie. Danie jest bardzo ciekawe w smaku.