Kiszone ogórki to nasza tradycyjna, polska specjalność. Choć istnieje wiele różnych przepisów, a każdy stosuje wybrane przez siebie dodatki, to cel jest zawsze ten sam - mają być chrupiące i kwaśne. Jednak czy ogórki kiszone trzeba pasteryzować? Rozwiewamy wszelkie wątpliwości.
O pasteryzacji najczęściej możemy usłyszeć bądź przeczytać w trackie przygotowywania domowych przetworów. Czasem zastanawiamy się, kiedy jest niezbędna, a kiedy należy zrezygnować z tego procesu. Zatem czy trzeba pasteryzować ogórki kiszone? Otóż odpowiedź brzmi nie!
Ogórki kiszone to rodzaj przetworów, które konserwuje solanka. Dlatego nie ma potrzeby pasteryzacji kiszonek. Ta kwestia dotyczy także innych przetworów o takim charakterze. Bez względu na to, czy kisimy ogórki, buraki, kapustę, cukinię czy inne warzywa, to zdecydowanie nie musimy ich pasteryzować. Można to zrobić, nie jest to błędem, ale dopiero wtedy, gdy przebiegnie już proces fermentacji.
Więcej ciekawych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Choć nie ma potrzeby pasteryzować ogórków kiszonych oraz innych tego rodzaju przetworów, to jednak są takie weki, które bezwzględnie poddajemy tej obróbce termicznej. Należą do nich wszelkiego rodzaju soki lub dżemy niezawierające cukru.
Przypominamy, że pasteryzacja to proces podgrzewania zamkniętych przetworów. Ma ona na celu zlikwidowanie szkodliwych drobnoustrojów, których obecność wpływa negatywnie na trwałość produktu. Dlatego kiedy unikamy dodawania cukru, który jest swego rodzaju konserwantem, musimy bezwzględnie poddać pasteryzacji nasze przetwory.