Tiktokerka nagrała swoją babcię i zdradziła przepis na idealne faworki według starego przepisu. Trzymaj się tej zasady

Kto piecze lepsze słodkości od babci? To od nich możemy czerpać kulinarną wiedzę, zawsze poratują dobrą radą i nauczą czegoś nowego. Tiktokerka nagrała swoją babcię, która zdradza sekret idealnych faworków. Ten przepis sprawdzi się w tłusty czwartek.

Kulinarna tiktokerka z profilu @postcards_by_ag w ostatnim filmiku zapoznała widzów ze sprawdzonym przepisem swojej babci na idealne faworki. Dziewczyna nagrała cały proces od podstaw. Przepis babci na chrupiące chrusty jest niezwykle prosty. Babcia użytkowniczki mediów społecznościowych mówi, na co zwrócić uwagę, by słodkości wyszły doskonałe.

Składniki:

  • 500 g mąki pszennej,
  • 2 łyżki cukru pudru,
  • 2 łyżeczki octu,
  • 2 jajka + 4 żółtka,
  • 250 g kwaśnej śmietany,
  • olej rzepakowy do smażenia.
Zobacz wideo Arcyłatwe pączki z serka waniliowego

Babcia Ania mówi, po czym poznać idealne ciasto

Na stolnicę wysypujemy mąkę, formujemy kopczyk i po kolei dodajemy resztę składników. Ciasto wyrabiamy ręcznie i, jak przekonuje babcia autorki nagrania, bardzo długo. Masa ma być elastyczna, gładka i pod żadnym pozorem nie może przyklejać się do rąk. Im więcej czasu poświęcimy na wyrabianie ciasta, tym lepsze będą nasze wypieki. 

Następnie ciasto dzielimy na mniejsze części i rozwałkowujemy. Im cieńsze, tym lepsze. Każdy rozwałkowany placek tniemy w paski o grubości około dwóch centymetrów. Jeśli będą za długie, warto przekroić je na pół. Wówczas robimy nacięcia pośrodku każdego paska. Łapiemy za koniec surowego chruścika i delikatnie przekładamy przez nacięcie, na końcu lekko strzepując. Tak przygotowane odkładamy na oprószoną mąką stolnicę.

W głębokim garnku dobrze rozgrzewamy tłuszcz. Uformowane faworki wrzucamy niewielkimi partiami, by się nie posklejały. Idealne ciasto poznamy po tym, że podczas smażenia na faworkach pojawią się pęcherzyki. Powinny również od razu się zarumienić i wypłynąć na powierzchnię. Każdego faworka smażymy około 15-20 sekund na jednej stronie. Gotowe odkładamy na papier, by odsączyć je z nadmiaru tłuszczu. Gdy lekko przestygną, oprószamy chruściki porządną porcją cukru pudru. Wystarczy już się nimi zajadać. Smacznego!

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie Gazeta.pl

Więcej o: