Tradycja jest ważna, ale każdy czasem marzy o odrobinie szaleństwa. Z tego powodu warto eksperymentować w kuchni. Choć wydawać by się mogło, że pierogi ruskie nie mogą być już lepsze, to farsz z dodatkiem tego warzywa bije na głowę wersję oryginalną. Przepis jest tak banalnie prosty i wybitnie smaczny, że ukradnie ci go nawet babcia. Wypróbuj jak najszybciej, a nie pożałujesz. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Przygotowanie pierogów należy zacząć od wyrobienia ciasta. Mąkę przesiej do misy malaksera, dodaj również sól i cienkim strumieniem dodawaj gorącą wodę, mieszając jednocześnie całą masę. Najlepiej użyć do tego plastikowych, tępych noży. W międzyczasie rozpuszczamy masło w rondelku, a następnie również cienkim strumieniem dodajemy do ciasta na pierogi. Oczywiście ciasto można przygotować również ręcznie na stolnicy, jednak wymaga to więcej cierpliwości i czasu. Całość wyrabiamy na gładką, jednolitą masę i odstawiamy pod ściereczką na czas robienia farszu.
Kalafiora kroimy w różyczki, a następnie gotujemy w lekko osolonej wodzie. Gdy warzywo będzie miękkie, odcedzamy je z wody i czekamy, aż nieco ostygnie. Potem szatkujemy je ręcznie lub ponownie z pomocą malaksera. Do drobno pokrojonego warzywa dodajemy jajka, ser i twaróg. Wszystko starannie mieszamy, aż do połączenia się składników. Na koniec siekamy szczypiorek i dodajemy go do farszu. Zastąpi ostrzejszą w smaku cebulę.
Ciasto na pierogi dzielimy na części, a każdą z nich cienko rozwałkowujemy. Z cienkich placków wycinamy okręgi, a do każdego z nich nakładamy odpowiednią ilość farszu. Jego ilość względem ciasta zależy od indywidualnych preferencji. Każdego pieroga ostrożnie zlepiamy i odkładamy na oprószoną mąką stolnicę. W dużym garnku gotujemy lekko osoloną wodę. Gdy ta zacznie wrzeć, wrzucamy partiami pierogi ruskie i gotujemy jeszcze minutę od wypłynięcia na powierzchnię. Najlepiej podawać je z okrasą z cebuli i kleksem kwaśnej śmietany. Smacznego!