Czy wiesz, że zblendowanie folii aluminiowej ma pewien konkretny sens? Chociaż to zaskakujące, tak właśnie jest, a dzięki tej wiedzy twoje urządzenie zyska nową młodość. Ten sprytny patent pomoże zwalczyć problem zepsutego sprzętu i pozwoli sporo zaoszczędzić. Wszystko za sprawą... folii!
Jednym z bardzo przydatnych produktów w kuchni jest m.in. folia aluminiowa. Ten niezawodny gadżet ułatwia przechowywanie, pieczenie czy utrzymanie ciepła w potrawach. Jak się jednak okazuje, sreberko może nam pomóc także, gdy nasz blender stracił dawny blask, a jego ostrza są już nieco tępe. Nie trzeba wówczas jednak stawiać od razu na serwis czy odwiedziny w sklepie AGD w poszukiwaniu nowego sprzętu - zabwienna okaże się folia aluminiowa.
Mielenie folii aluminiowej w blenderze to wcale nie żaden element jakiegoś dziwacznego przepisu rodem z TikToka. To niezawodna metoda, która pozwoli naostrzyć małe nożyki, które później bez problemu poradzą sobie z warzywami, deserami czy owocami.
Folia aluminiowa jest wykonana z cienkiego, elastycznego materiału, który jest w stanie ścierać stal. Właśnie dlatego wystarczy małe kawałki folii zwinąć w kulki, wrzucić do kielicha blendera lub wysokiego naczynia i ustawić największe obroty. Gdy wszystko zmieli się w pył, ostrza będą jak nowe. Pamiętajmy jednak, aby nie przesadzić z ostrzeniem ostrzy blendera folią aluminiową. Nadmierne ścieranie może spowodować uszkodzenie ostrzy.
Innym sprytnym rozwiązaniem jest wykorzystanie kostek lodu. Dodatkowo możesz dodać kilka kropel płynu do naczyń, jednak nie jest to konieczne. Następnie całą miksturę mieszaj na najniższych obrotach blendera przez około minutę, później dolej wodę i gotowe. Cudza zdziałają także skorupki jaj, które podczas mielenia sprawią, że ostrze na nowo staną się ostre. Dodatkowo rozdrobnione skorupki możesz wykorzystać jako nawóz do roślin.