Z powyższych składników wyjdzie około pięciu litrów sosu do spaghetti. Warto więc albo zmniejszyć proporcje składników, albo przygotować słoiki i butelki do pasteryzacji. Zanim zaczniesz gotować sos pomidorowy do gołąbków czy sos do spaghetti, zapoznaj się ze wskazówkami dotyczącymi pasteryzacji:
Przystępujemy do przygotowania sosu pomidorowego do gołąbków. Pomidory dokładnie myjemy. Kroimy je na ósemki lub ćwiartki. Wycinamy gniazda nasienne. Pomidorów nie obieramy ze skórki! Nie ma potrzeby, na późniejszym etapie zdecydujemy, czy na pewno chcemy pozbyć się skórek. Wszystkie pomidory przekładamy na dużego garnka i gotujemy na wolnym ogniu. Gdy zaczną puszczać sok, mieszamy. Po 5-10 minutach dodajemy pozostałe składniki: obrane ząbki czosnku (w całości, nie musimy ich kroić), kilka łyżek oliwy, czubatą łyżkę soli i oregano. Wszystko solidnie mieszamy i gotujemy dalej.
Po trzydziestu minutach sprawdzamy konsystencję sosu. Możemy sos pomidorowy do gołąbków gotować dalej (jeśli mamy więcej czasu) lub możemy przyspieszyć przygotowywanie sosu do spaghetti i zblendować od razu zawartość garnka. Jeśli wybierzemy jeszcze kilka minut powolnego duszenia, i tak na końcu musimy zblendować sos.
W sosie pojawiają się niewielkie kawałki skórek. To nasza decyzja, czy chcemy sos przelać przez sito i odcedzić, czy zostawiamy tak, jak jest. W smaku różnica jest niewielka. Tak przygotowany sos pasteryzujemy lub używamy do bieżącego gotowania.
Komentarze (0)
Sos pomidorowy do gołąbków czy sos do spaghetti? Nasz przepis wykorzystasz do wielu dań
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!