Koniec zawijania i czekania godzinami. Zamiast tradycyjnego, upiecz makowca japońskiego. Robi niemałe wrażenie

Posłuchaj artykułu (ładuję...)
Wielkimi krokami zbliżają się święta Bożego Narodzenia, a co za tym idzie, należy powoli przygotowywać listę świątecznych deserów, które zamierzamy podać swoim gościom. Obowiązkowym wypiekiem w wielu domach jest makowiec. Warto jednak zaszaleć i przygotować popularne ciasto w wersji... japońskiej. Nie pożałujesz tego wyboru.

Czym różni się makowiec japoński od tradycyjnego? Otóż tego w nowym wydaniu nie trzeba wcale zwijać. Co więcej, nie trzeba również czekać, aż ciasto drożdżowe wyrośnie i będzie gotowe do pieczenia. Makowiec japoński przypadnie więc do gustu tym, którym zależy na zaoszczędzeniu czasu i nerwów. Więcej kulinarnych inspiracji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Zobacz wideo Makowiec nowojorski. Jego przygotowanie jest łatwiejsze, niż myślisz

Składniki:

  • 500 g maku,
  • 9 jajek,
  • 250 g masła,
  • 500 g cukru,
  • 1 kg jabłek,
  • 2 łyżki kakao,
  • pół szklanki kaszy manny,
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
  • kilka garści ulubionych bakalii,
  • polewa czekoladowa do dekoracji.

Makowiec po japoński. Zero zawijania i obłędny efekt końcowy

Mak przesypujemy do garnka, zalewamy wodą i gotujemy około 30 minut na wolnym ogniu. Następnie trzykrotnie go blendujemy, aż uzyskamy gładką masę makową. Odstawiamy ją na bok i zajmujemy się kolejnymi składnikami. Obieramy jabłka i ścieramy je na tarce o dużych oczkach. Potem do osobnych misek wbijamy białka i żółtka. Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli. Z kolei żółtka ucieramy z cukrem na puszysty kogel-mogel, który łączymy następnie z miękkim masłem. Do jajecznej masy dodajemy masę makową, starte jabłka i posiekane bakalie. Na koniec dosypujemy kaszę mannę, kakao i dodajemy pianę z białek. 

Całe ciasto mieszamy ostrożnie szpatułką, aż wszystkie składniki połączą się w jednolitą całość. Makowiec japoński przekładamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia i wsadzamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni Celsjusza na 50 minut. Przed wyjęciem warto sprawdzić ciasto suchym patyczkiem. Ostudzonego makowca dekorujemy polewą czekoladową i dekorujemy pozostałymi bakaliami. Takie ciasto będzie wilgotne, puszyste i ekstremalnie pyszne. Choć trzymane w lodówce pozostaje świeże na kilka dni, to z pewnością zniknie w ciągu kilku godzin. Smacznego!

Więcej o:

Komentarze (10)

Koniec zawijania i czekania godzinami. Zamiast tradycyjnego, upiecz makowca japońskiego. Robi niemałe wrażenie

kixx
2 lata temu
On jest taki japoński jak śledź po japońsku japoński , ryba po grecku grecka i fasolka po bretońsku bretońska
klm747
2 lata temu
czy on jest koszerny?
123cathy
2 lata temu
Nic specjalnego, zrobiłam i nie powtórzę.
czegotychcesz
2 lata temu
Ten "makowiec" piekłam w latach 80-tych XX wieku !
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).